Czy czeka nas rewolucja zakupowa?

Ubiegły rok upłynął przede wszystkim pod znakiem większego otwarcia e-sklepów na potrzeby klientów. Dotoczyło to przede wszystkim kwestii dostaw i mobilności. Ten jednak będzie się opierał na nowoczesnych technologiach. A te wchodzą do naszego życia w bardzo szybkim tempie. Wraz z ich rozwojem rośnie też wartość polskiego rynku m-commerce, z 1 mld złotych w 2014 do 2,5 mld w 2015 r. Czy czeka nas zatem rewolucja czy raczej ewolucja spod znaku m-commerce?

E-commerc’yjnie
W 2014 e-sklepy nauczyły się, że dostawa musi być szybka, a najlepiej darmowa. Ich strony powinny być natomiast mobilne lub wykonane w technologii RWD, gdyż bez tego klienci wybiorą konkurencję. Dlatego popularność zdobywał m.in. local buying, czyli możliwość odebrania zakupów jeszcze tego samego dnia w jednej z placówek na ternie miasta. Rosła też sprzedaż mobilna, w efekcie czego wartość całego rynku m-commerce osiągnęła 1 mld zł. W tym roku do głosu dojdą technologie.

Płatności mobilne ożywią m-commerce?
Ostatnie brakujące ogniwo, które ułatwi robienie zakupów mobilnych już jest. BLIK, czyli uniwersalny system płatności przygotowany przez spółkę Polski Standard Płatności ma premierę dziś, tj. 10 lutego 2015r. Pozwala on płacić przy użyciu smartfonów nie tylko w sklepach internetowych, ale również w stacjonarnych. Nad podobnymi rozwiązaniami pracują jednak również inne firmy. Taką usługę wprowadziło już Apple, powoli pojawia się ona również w ofercie operatorów kart płatniczych.

Wielki powrót Bluetooth
Do tej pory kojarzył się wyłącznie z zestawami słuchawkowymi i głośnomówiącymi, jednak Bluetooth w wersji 4.0 idealnie nadaje się do zapewnienia komunikacji między urządzeniami rozszerzającymi funkcjonalność smartfonów. Bardzo niskie zużycie prądu skutkuje tym, że najnowszą implementację standardu Bluetooth znajdziemy w inteligentnych zegarkach i opaskach monitorujących stan zdrowia. Co więcej, wiele nowych urządzeń i czujników nie oferuje nawet opcji wymiany baterii. Zaprojektowano je tak, żeby przez cały czas ich „życia” nie była ona konieczna. Bluetooth 4.0 pomaga też tworzyć nowe narzędzia wspomagające sprzedaż. Jednym z pomysłów na jego wykorzystanie są Beacony, czyli niewielkie urządzenia, umieszczone np. w naklejce, emitujące informacje o promocjach w punktach handlowych. Ich niewielki zasięg jest tutaj zaletą, gdyż klient dostaje stosowne powiadomienie w momencie, gdy znajduję się w bezpośredniej bliskości towaru w obniżonej cenie. Inne, kreatywne rozwiązania, wykorzystujące Bluetooth, proponowała już NIVEA, która minionego lata dołączała do gazet specjalne lokalizatory dla rodziców. Dzięki specjalnej aplikacji mobilnej, byli oni informowani, że ich pociecha zbytnio się od nich oddala podczas pobytu na plaży.

Ubierz się w technologie
Wspomniane już wcześniej inteligentne zegarki mają w tym roku szansę zagościć na większej ilości nadgarstków, niż miało to miejsce do tej pory. Ich ceny powoli spadają i dzięki temu dostęp do nich będą mieli również mniej zamożni fani nowych technologii. Nawet Polscy producenci (np. GoClever) wprowadzają do oferty takie urządzenia. Najbardziej zaawansowane model znajdziemy jednak za granicą. Tam pierwsze skrzypce gra projekt, wywodzący się z Kickstartera – Pebble. Ten smartwatch jest rozsądnym kompromisem między ceną, możliwościami technicznymi i imponującym czasem pracy po pełnym naładowaniu. W popularyzacji bardziej zaawansowanych zegarków pomoże natomiast Android 5.0, który projektowany był z myślą również o zegarkach. Dużą rolę odegra też Apple Watch, który jako pierwszy obsługuje płatności mobilne. Smartwatch’e zaprezentowali już wszyscy liczący się producenci. Dużo nowych modeli można było oglądać m.in. na Consumer Electronics Show w Las Vegas. Każdego dnia przybywa też aplikacji zakupowych, które można na nich instalować.

Urządzenia mobilne
Smartfony i tablety są jednymi z głównych narzędzi, które konsument wykorzystuje w procesie zakupowym. Czasem służą one do rozeznania się w ofercie podczas zakupów w galerii handlowej, a innym razem do dokonania bezpośredniego zakupu. Niezależnie jednak od celu, jaki przyświeca klientowi odwiedzającemu mobilną wersję sklepu, jego doświadczenia zakupowe powinny być na jak najwyższym poziomie. Nie będzie to możliwe, bez wykorzystania najnowszych technologii, które nie tylko są odpowiedzią na potrzeby konsumentów, ale również sposobem na wyróżnienie się spośród konkurencji.